Na koniec wpadliśmy jeszcze do parku narodoweg Krka. Szczerze mówiąc trochę nas zawiódł - wąwozy ładniejsze w Paklenicy, wodospady ładniejsze w Pltvickich Jeziorach, a do tego w Krce najdrożej.
Oczywiście nie obeszło się bez ulewy, która była na tyle intensywna, że cała kilkunastoosobowa wycieczka do górnych wodospadów zdecydowała się nie wychodzić z łódki i jak niepyszna wracać do miejsca startu :(
data 2013:06:07 10:38:05
Polski akcent
data 2013:06:07 11:15:12
Dolne wodospady
data 2013:06:07 11:15:36
Obecna elektrownia wodna na Krce
data 2013:06:07 11:25:09
data 2013:06:07 11:26:00
data 2013:06:07 11:32:57
I pozostałości po dawnej elektrowni wodnej - drugiej na świecie, uruchomionej raptem 2 dni po tym, jak pierwszą przy Niagarze uruchomił Tesla!
data 2013:06:07 11:36:16
Dolne wodospady c.d.
data 2013:06:07 11:40:48
data 2013:06:07 11:42:59
data 2013:06:07 11:45:59
data 2013:06:07 11:46:08
data 2013:06:07 11:58:22
data 2013:06:07 11:58:51
data 2013:06:07 11:59:58
data 2013:06:07 12:02:03
data 2013:06:07 12:03:05
data 2013:06:07 12:14:50
data 2013:06:07 12:17:31
data 2013:06:07 14:18:59
Znad dolnych wodospadów do górnych podróżuje się łódką. Po drodze mija się wysepkę z zakonem franciszkanów (działa do dziś)
data 2013:06:07 14:45:45
data 2013:06:07 14:46:59
Franciszkanie grają w koszykówkę...
data 2013:06:07 14:51:18
...i hodują oliwki
data 2013:06:07 14:51:38
data 2013:06:07 14:58:27
data 2013:06:07 15:18:56
Górne wodospady
data 2013:06:07 15:19:25
data 2013:06:07 15:28:41
padało na tyle, że nikt nie chciał wysiadać z łódki
data 2013:06:07 16:41:23
data 2013:06:07 16:41:28
data 2013:06:07 16:41:54
Zuzia w zaimprowizowanym stroju przeciwdeszczowym
data 2013:06:07 17:01:40
data 2013:06:07 17:04:20