Co prawda nie czuliśmy się na siłach wbiegać na drugi dzień po Eigerze na Matterhorn, ale Josh znalazł prosty czterotysięcznik na zastępstwo nad doliną Saas.
Wg sac-cas.ch Weissmies drogą normalną to PD, 917 m w górę, 3.5h i rzeczywiście tyle nam to zajęło. Bardzo miły spacerek po lodowcu z pięknymi widokami ze szczytu (Josh twierdzi, że stamtąd kilkanaście czterotysięczników widać).
Jeśli, jak my, nocuje się w chacie, to startuje się o 4:30 i całą drogę robi się w cieniu po twardym firnie.
Można też nocować w dolinie i wjeżdżać kolejką, ale wtedy startuje się najwcześniej o 8:30 i w zejściu lodowiec jest już miękki (a są i tacy miłośnicy miękkiego firnu, którzy startują wczesnym popołudniem).
Tym razem temperatura dopisała, bo kiedy Sara z Joshem byli tu w drugiej połowie sierpnia 2023 r., temperatura nie spadała poniżej 0 całą dobę i seraki potrafiły się obrywać także w nocy.