19071301.path

Trzeci dzień przyniósł załamanie pogody. Cały dzień padało (od deszczu po śnieg) i wiało.
Wg zegarka 690 m w górę i 717 m w dół, ale teren nieco uciążliwy (dużo piargów i pól śnieżnych, czasem trzeba było szukać trasy).
https://en.mapy.cz/turisticka?planovani-trasy&x=13.5862476&y=47.5038854&z=15&rc=9en4DxLLahaPKiWmfX1aYH&rs=osm&rs=osm&rs=osm&ri=6531824&ri=149287061&ri=6525757&mrp=%7B%22c%22%3A132%7D

Na koniec Adamek Hutte, w którym co prawda jadalnia była cudownie ciepła, ale już suszarnia nie grzała w ogóle (a więc np. buty następnego dnia rano cały czas można było wyżymać), no i tylko 3 kromki chleba na śniadanie... Niemniej po całym dniu moknięcia ciepła jadalnia i miła obsługa to wystarczająco wiele, by być zadowolonym
suma podejść m, suma zejść m, odległość km
 
1 / 25
/ 2019-07-11 Dachstein / 2019-07-13